Powróciłem z II Europejskiej Konferencji Heraldyczno-Weksylologicznej w Cieszynie. Nie spodziewałem się, że kolejna edycja tego wydarzenia będzie jeszcze przyjemniejsza od poprzedniej. Ciekawe wykłady, długie wieczorno-nocne rozmowy z uczestnikami oraz przepiękna pogoda sprawiły, że wydarzenie było wyjątkowo udane. Specjalne pozdrowienia dla panów Andrzeja Bebłowskiego i Włodzimierza Chorązkiego, z którymi sąsiadowałem przez ścianę, Roberta Szydlika, który dzielił ze mną ławkę na wykładach oraz piwo po wykładach, Pawła Dudzińskiego i Wojciecha Tutaka za ciekawe opowieści i okazaną sympatię oraz naturalnie dla Gospodarza czyli Alfreda Znamierowskiego. Niecierpliwie oczekujemy na następną konferencję, która ma się odbyć w roku 2016.